Jerozolima archeologów

Archeologowie mają duży kłopot z biblijnymi opowieściami. Analizują starannie słowa Księgi i sprawdzają ich wiarygodność, czy prawdziwość, w terenie.

10.07.2017

Czyta się kilka minut

Zazwyczaj udzielają odpowiedzi ostrożnych, ale z samych opowieści biblijnych niewiele pozostaje.

Zacznijmy od geografii. Tereny plemienia Beniamina, gdzie ukształtowała się pierwsza polityczna jednostka zwana królestwem, obejmowały przystępne doliny poprzecinane dość licznymi strumieniami, gleba była niezła, uprawna. Na płaskowyżu nie było wielu przeszkód w budowie osiedli. Archeologowie znaleźli niemało ich śladów z czasów króla Saula. Ziemie, jakie przypadły plemieniu Judy, od Hebronu przez Jerozolimę po pustynię Negew, były zdecydowanie trudniejsze do zasiedlenia. Górzyste tereny, kamieniste podłoże, kapryśne deszcze. Potrzeba było wielu wieków, by stworzyć tu przestrzeń nieco bardziej przyjazną mieszkańcom i dostosowaną choćby do skromnych upraw. W części zachodniej uprawiano winorośl, ale reszta ziem była słabo zaludniona, wioski oddalone od siebie, nie istniały miejskie ośrodki ani fortece. Ten teren nadawał się najwyżej do pasterstwa. Na takich ziemiach rodziło się najważniejsze z królestw, które za centrum miało Jerozolimę. Do niej u kresu swego panowania Dawid przeniósł Arkę Przymierza. Wedle talmudycznych midraszy cały lud towarzyszył Arce w drodze do stolicy. Ludzie szaleli z radości. „Dęli w szofary, grali na trąbkach i na różnych instrumentach muzycznych. Na czele pochodu kroczył król ubrany w szczerozłote szaty i klaskał w dłonie. (...) Na dachach i w oknach wszystkich domów Jerozolimy stały kobiety i dzieci patrzące z podziwem na tańczącego króla” („Agady talmudyczne”, przeł. Michał Friedman). Wszystkie opowieści, ludowe i rabiniczne sentencje potęgowały wrażenie, że Jerozolima ówczesna była olbrzymim, ludnym miastem, pełnym bogactw, pałaców, gotowa do wypełnienia swej misji dziejowej i religijnej.

Jerozolima znajduje się na granicy pustyni, która do dziś wydaje się znajdować na wyciągnięcie ręki. Czasem miasto, a przynajmniej jego centralną część, przykrywa ciemna chmura piaskowa. Mało co wtedy widać i chyba każdy, jak prokurator Judei, czuje silny ucisk w głowie.

Najdziwniejsze jest to, że archeologowie nie natrafili na żadne wyraźne ślady zasiedlenia tego miejsca w wieku X p.n.e., a więc w czasach króla Dawida. Są dowody obecności ludzi z czasów wcześniejszych (epoka brązu), ale jakoś marne są świadectwa na to, że mogła się w tym miejscu znajdować stolica królestwa sięgającego Syrii od północy i pustyni Negew na południu. Nie znaleziono śladów bogactwa, domostw, twierdz, które by świadczyły, że tu skupiała się potężna na ówczesne czasy władza zdolna kierować całkiem pokaźnym imperium. Nawet jeśli przyjmiemy, że mieszkańcy Judy organizowali się w sprawnie działające, lotne wojskowe oddziały, to z pewnością trudno uwierzyć zapewnieniom autorów Biblii (taki wniosek wynika z badań archeologicznych), że w rękach Dawida znalazło się całkiem sporo ziem i że zdołał on utrzeć nosa wszystkim sąsiadującym królestwom. O archeologicznych dokonaniach warto pamiętać, kiedy trzeba nieco wiedzieć o ukształtowaniu ziem starożytnego Izraela, ale nie zmienia to faktu, że w Biblii Dawid pozostaje królem wielkim, założycielem najważniejszego z rodów. ©

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp roczny

365 zł 95 zł taniej (od oferty "10/10" na rok)

  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
269,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
(1951-2023) Socjolog, historyk idei, publicysta, były poseł. Dyrektor Żydowskiego Instytutu Historycznego. W 2013 r. otrzymał Nagrodę im. ks. Józefa Tischnera w kategorii „Pisarstwo religijne lub filozoficzne” za całokształt twórczości. Autor wielu książek, m… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 29/2017